Alisson Becker nie może powiedzieć, że jego niedzielny występ w barwach Liverpoolu przeciwko Manchesterowi City (1:4) wyglądał dobrze. Dwa błędy bramkarza The Reds przyczyniły się do rozmiarów porażki, która sprawiła, że drużyna Pepa Guardioli nadal pozostała liderem Premier League. W dość mało wyszukaną obronę wziął swojego zawodnika trener Juergen Klopp.